Co jeść żeby lepiej się uczyć. » Co dalej po maturze

codalejpomaturze-blogBlog

Polub i obserwuj

Wtorek, Listopad 6, 2018, 19:59

jak jedzenie wpływa na naukę

Jak jedzenie wpływa na naukę.

W tym wpisie dowiesz się:

- jakie składniki żywności sprzyjają pracy mózgu i gdzie je znaleźć

- co jeść

- czego nie jeść

- jak jeść

Żeby efektywniej się uczyć

Na końcu znajdziesz odpowiedzi na pytania:

- Czy tradycyjny, ulubiony obiad czyli kotlet schabowy z ziemniakami i surówką jest dobry przy nauce?

- Czy hamburger jest niezdrowy?

- Czy frytki są gorsze od ziemniaków na obiad?

Składniki żywności, które wpływają na wydajność pamięci, funkcje poznawcze oraz usprawniają pamięć i proces uczenia się.

Poniżej przy każdym z tych składników znajdziesz produkty gdzie można znaleźć ten składnik.

Witaminy z grupy B – B6, B12, kwas foliowy - mięso, wątroba, orzechy, fasola, jajka

Witamina D - tłuste ryby, grzyby, promienie słoneczne

witamina C - owoce cytrusowe, papryka, truskawki, brokuły

Kurkumina - kurkuma, curry

Flawonoidy - kakao, zielona herbata, winogrona, owoce cytrusowe

Cynk -  nasiona dyni, słonecznika, kiełki

Magnez -  kakao gorzkie, czekolada, szpinak, orzechy, ryby, pestki dyni, kasza gryczana, orzechy

Potas - pomidory, ziemniaki, brzoskwinie, winogrona, banany

Lecytyna - soja, kiełki pszenicy, siemię lniane, orzeszki ziemne.

CO JEŚĆ

- Produkty przyjazne mózgowi:

Warzywa i owoce: Jabłka • Awokado • Banany • Jagody • Zielone warzywa np. brokuły, szpinak, kapusta

Nie żałuj sobie warzyw i owoców – możesz je jeść nawet 7 razy dziennie. Dostarczają witamin i składników mineralnych, które wspomagają proces zapamiętywania. Żółte, pomarańczowe, czerwone, fioletowe czy zielone – wszystkie są skarbnicą witaminy A, C, E i karotenoidów, selenu i cynku, ważnych antyoksydantów, które chronią komórki mózgu przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Jedz szpinak, marchewkę, pomarańcze, grejpfruty. Bardzo cenne są owoce jagodowe (świeże lub mrożone): porzeczki (zwłaszcza czarne), truskawki, żurawiny, maliny. Pomidory, grejpfruty, ziemniaki, awokado mają dużo potasu, który umożliwia przekazywanie impulsów nerwowych, poprawiając koncentrację i zwiększając zdolność myślenia. Potas jest też w rodzynkach i suszonych morelach.

Więcej o znaczeniu warzyw i owoców znajdziesz w artykule poradnika zdrowie https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/diety/dieta-studenta-co-warto-jesc-aby-poprawic-pamiec-i-szybkosc-uczenia-si-aa-ELA3-AAwN-bdjP.html

Dobry tłuszcz

Czy wiesz, że mózg to w większości woda i tłuszcz? Nie chce się wierzyć, co? A jednak, bez tłuszczów mózg nie byłby w stanie przesyłać impulsów elektrycznych z prędkością blisko 120 metrów na sekundę. Jeśli nie dostarczysz go mózgowi Twoja pamięć i procesy poznawcze będą osłabione. Tak niewiele potrzeba, aby wzmocnić swój mózg! Wystarczy, że zamienisz paluszki, chipsy i inne przekąski na zdrowe orzechy czy słonecznik. Twój mózg będzie Ci naprawdę wdzięczny, zapamiętując szybciej i na dłużej.

Jakie pić napoje

Zamień coca-colę na wodę.

Dlaczego?

Gdy ktoś z moich znajomych sięga po napoje typu cola, zawsze dorzucam komentarz w stylu: “Nie wiedziałam, że jesteś terrorystą. Kupujesz bomby i to legalnie”. Napoje gazowane tego typu to prawdziwe bomby z cukru. – pisze w swoim artykule Kasia Szafranowska w swoim artykule https://szybkanauka.pro/dieta-mozgu-szybkie-myslenie-pamiec/

Twój mózg do prawidłowego działania potrzebuje energii i czerpie je głównie z cukrów. Jednak najlepsze efekty daje nieprzerwany strumień węglowodanów złożonych, nie zaś zrzucenie cukrowej bomby. Po takim bombardowaniu następuje gwałtowne wahanie i spadek poziomu cukru we krwi, co daje uczucie zmęczenia, brak koncentracji i obniżenie zdolności poznawczych, co oznacza, że uczysz się wolniej i pamiętasz mniej. Woda jest niezbędnym składnikiem naszego organizmu. Nie zastąpi jej kawa czy herbata, które wysuszają nasz organizm. Jeżeli wypijesz szklankę kawy to powinieneś wypić dwie szklanki wody aby uzupełnić nawodnienie organizmu.

Przy niedoborze wody nękają nas bóle głowy, osłabienie i zmęczenie, podatność na przeziębienia. Nie są to sytuacje sprzyjające uczeniu się.

Potrzebujesz dziennie tyle wody, ile Twoja waga podzielona przez 11. W ten sposób ustalisz dzienną ilość szklanek wody.

Dobrym zamiennikiem kawy jest zielona herbata, która również zawiera kofeinę, przez co znana jest ze swoich właściwości pobudzających, ale przede wszystkim ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie – m.in. oczyszcza organizm z toksyn. Pamiętaj, żeby zalewać ją wodą w temperaturze 70-80 stopni, nie wrzątkiem, wtedy nie jest taka gorzka.

Czekolada i kakao

W trakcie stresu na przykład przed egzaminem czy pracą klasową, ciało zużywa więcej cukru niż normalnie. Kostka czekolady zjedzona przed wejściem do sali działa jak turbodopalacz dla mózgu, gdyż błyskawicznie podnosi poziom cukru, dając mózgowi dodatkową energię.

Oczywiście nie polecam czekolady w dużych ilościach, a już szczególnie gdy chcesz schudnąć. Jednak kostka czekolady działa rewelacyjnie przed egzaminem, wystąpieniami czy w sytuacjach kryzysowych.

Dlaczego?

Substancje odżywcze, jakie uwalniane są podczas jedzenia czekolady przyczyniają się do zwiększenia przypływu krwi w mózgu i dzięki temu także poprawiają jego funkcjonowanie. Wiadomo, że gdy się uczymy spalamy więcej energii. Jej źródło znajduje się w cukrach prostych, w które również bogata jest czekolada. Zawiera ona także magnez, cynk i selen, które zwiększają wydzielanie endorfin, co z kolei pomaga w walce ze stresem, który podczas nauki nie zawsze jest wskazany. Zatem czekolada spożywana w rozsądnych ilościach z pewnością jest naszym sprzymierzeńcem w procesie uczenia się.

Orzechy i migdały

Migdały są bogate w wysoko przyswajalne i dobre jakościowo białko, orzechy włoskie zawierają ogromne ilości dobroczynnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, a orzechy brazylijskie są pełne selenu wspierającego walkę z wolnymi rodnikami. Garstka orzechów wystarczy by podnieść swoje możliwości zapamiętywania, koncentracji i skupienia oraz by nie myśleć o jedzeniu.

CO SZKODZI

- Uważaj na zbyt dużą ilość słodkich przekąsek i stosunek węglowodanów do reszty pokarmów, gdyż posiłek bardzo obfity w węglowodany, może wywołać senność, otępienie, dekoncentrację oraz problemy trawienne.

- Alkohol twój wróg. Alkohol jest substancją psychoaktywną, która ma ogromny wpływ na funkcjonowanie mózgu, zdolności poznawcze, pewność siebie itp. W niewielkich dawkach pobudza krążenie krwi, rozluźnia, odpręża, a nawet poprawia trawienie. Jednak trzy czy cztery piwa lub lampki wina nie będą miały tak samo zbawiennego działania, wręcz odwrotnie mogą sprawić, że cała nauka pójdzie na marne.

Alkohol zaburza procesy pamięciowe, dekoncentruje nie pozwalając skupić się na jednej czynności, daje złudne wrażenie przyswajania informacji, które i tak w konsekwencji będą tylko strzępkami wiadomości, nie dającymi złożyć się w całość.

- Z diety należy wyeliminować przede wszystkim tłuste i ciężkostrawne potrawy oraz przekąski takie jak słodycze i chipsy. Są bardzo kaloryczne i działają tylko na chwilę, a powodują, że jesteśmy ociężali, nic nam się nie chce a w szczególności nie chce nam się zabrać za naukę.

Więcej przeczytasz o tym co pomaga a co szkodzi na stronie > http://bonavita.pl/wplyw-diety-na-koncentracje-i-zdolnosc-uczenia-sie

Jak jeść aby mózg pracował dobrze i sprawnie - podsumowanie

- Unikaj cukrów prostych (biały cukier, konfitury, dżemy, kremy czekoladowe) i tłustych produktów (kiełbaski, dania smażone).

- Mózg od rana powinien mieć zapewnione wszystkie składniki odżywcze i energetyczne (wolno uwalniane węglowodany złożone) niezbędne dla jego optymalnego funkcjonowania.

- Przygotowując obiad, unikaj węglowodanów przetworzonych, szczególnie frytek.

- Jedz produkty bogate w proteiny (drób, ryby) i dużo warzyw.

- Ogranicz spożycie słodkich deserów. Cukry proste są szybko przyswajane przez organizm, co sprzyja popołudniowym spadkom koncentracji i uwagi.

- Unikaj zbyt obfitych posiłków. Jedz lekkie i niskokaloryczne dania.

- W razie potrzeby jedz drobne przekąski (owoce świeże lub suszone, niskosłodzone produkty mleczne) na drugie śniadanie i podwieczorek.

 

PYTANIA

- Czy tradycyjny, ulubiony obiad czyli kotlet schabowy z ziemniakami i surówką jest dobry przy nauce?

Przeanalizujmy po kolei:

Mięso zawiera witaminy z grupy B. Jajko, w którym obtaczamy schabowego jest skarbnicą dobrych składników odżywczych. Ziemniaki zawierają potas a każda surówka lub warzywa do obiadu są zdrowe.

Co można więc zarzucić takiemu obiadowi?

Po pierwsze kotlet jest smażony a podczas smażenia powstają związki rakotwórcze. Jeżeli ziemniaki obieramy grubo to pozbawiamy ich najcenniejszych składników a polewając je sosem lub tłuszczem sporządzamy tuczącą bombę. Do tego jeżeli dodamy niewielką ilość surówki (a najczęściej tak jest), lub jeśli jest to tylko jeden biedny ogórek, który prawie nie ma żadnych cennych składników to nie poprawi nam to wartości całego dania.

Jak poprawić wartość takiego obiadu?

Najlepiej byłoby zastąpić schabowego mięsem pieczonym ale jeżeli się upierasz przy tradycyjnym kotlecie to zjedz do niego dużo warzyw (co najmniej połowa talerza powinna być zajęta przez surówkę) a ziemniaki ugotuj w mundurkach (zachowują wszystkie cenne składniki) i niczym ich nie polewaj.

Pamiętaj również, żeby obiad nie był zbyt obfity, bo zamiast się uczyć będzie chciało Ci się spać.

- Czy hamburger jest niezdrowy?

To zależy…

Mięso (w oryginalnym hamburgerze wołowe) jest potrzebne dla mózgu bo zawiera witaminy z grupy B oraz białko i warzywa z dużą ilością witamin plus pieczywo dające energię.

Dlaczego więc wszyscy mówią, że hamburgery są niezdrowe?

Po pierwsze – nie wiemy z jakiego mięsa zrobiony jest kotlet. Najczęściej jest to zmielona papka złożona z mięsa mom (mięso oddzielane mechanicznie z uwagi na pozostałości resztek kostnych w masie, MOM może budzić różnorakie zastrzeżenia higieniczne i zdrowotne) Kotlet usmażony często w niezdrowym tłuszczu utwardzonym. Potem mrożony i odgrzewany.

Po drugie - Bułki do hamburgerów robione są z oczyszczonej, białej mąki, są więc bez wartości odżywczej tzw. puste kalorie. Do tego często tylko plasterek ogórka, pomidora i listek sałaty. No i sos na bazie majonezu o dużej kaloryczności.

To wszystko zjadamy razem w jednym kęsie i żołądek ma problem, bo innych soków trawiennych używa do trawienia białka z mięsa a innych do trawienia węglowodanów zawartych w bułce. W związku z tym nasz posiłek jest trawiony tylko częściowo i zalega w żołądku.

Ale przecież popijemy hamburgera coca-colą to ona „wyżre” wszystko (każdy już chyba wie, że można do niej włożyć zardzewiałe przedmioty i wyjąć czyste). To samo robi w naszym żołądku z niestrawionym hamburgerem.

Tylko co nasz organizm ma z takiego jedzenia? Podrażniony żołądek, bo wartości potrzebnych do funkcjonowania już nie.

Co zrobić by hamburger był bardziej wartościowy?

Zrobić samodzielnie sobie kotleta z mięsa, dodać więcej warzyw i ketchup zamiast sosu. Najlepiej niczym nie popijać i poczekać aż soki żołądkowe same sobie poradzą. Jeżeli masz po takim jedzeniu dolegliwości żołądkowe to znaczy, że nie jest ono dla Ciebie dobre.

- Czy frytki są gorsze od ziemniaków na obiad?

Wydaje się, że są z tego samego surowca więc nie ma różnicy.

Frytki zrobione samodzielnie z ziemniaków i upieczone w piekarniku są bardzo zdrowe i pełnowartościowe.

Frytki przemysłowe z mielonych ziemniaków mrożone a potem smażone w głębokim tłuszczu tzw. fryturze już są tuczące i niezdrowe. Cały problem jest w tym tłuszczu - jest to najczęściej utwardzony olej palmowy, który ma bardzo zły wpływ na nasze zdrowie. Wszystkiemu winne są tłuszcze trans powstające podczas procesu utwardzania.

Ziemniaki ugotowane w mundurkach mają bardzo cenny selen, ale połączone z tłuszczem a najczęściej z tłuszczem i mąką (sosem) są już niezdrowe.

Podsumowując – W zależności od sposobu przygotowania czasami frytki są zdrowsze od ziemniaków a czasami odwrotnie. 

A jaka jest Twoja ulubiona potrawa, która sprzyja nauce?


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe
Copyright ©2018 Co dalej po maturze
 
Liczba odwiedzin: 13150